parallax background

Jeśli chcesz dojść tam gdzie jeszcze nie byłeś musisz wyruszyć drogą, którą nigdy nie szedłeś.

Chyba zawsze mamy jakiś plan, że gdzieś pojedziemy. Nie zawsze wiemy kiedy... nie zawsze wiemy w jakiej kolejności, ale zawsze gdzieś jechać chcemy :-)
Często jest tak, że do nowego wyjazdu trzeba dojrzeć... zgromadzić środki... poczytać, dowiedzieć się co i jak... Potem trzeba się zebrać na odwagę, bo wyjazdu nie można lekceważyć... zlekceważony potrafi się zemścić.
Dodatkowo wyjazd trzeba wpasować w wolne - wakacje, ferie, długi weekend - i optymalnie wykorzystać dany czas. Warto też zaplanować odpoczynek aby podczas zaliczania tych przyjemności nie zajechać się zbytnio (o to dba Asia).
I jak już wszystko wiemy - wystarczy wyruszyć :-)

Nowości na blogu

8 października 2018

Przetrwanie w Afryce – przygoda z survivalem

Cholerka – jak ja rozbije namiot? Tu nawet kawałka równego terenu nie ma – wszędzie chaszcze, kamienie i nierówności. We wszystkich książkach i opisach autorzy posługują się sformułowaniem „zapada zmrok”… cholewcia, co za poetyckość. Zmrok może i zapada, ale trwa to kilka sekund i głęboka szarówa otacza cię znienacka w oka mgnieniu. Mrugasz i jest już ciemno. Jak w horrorze… Gorączkowo próbuję sobie przypomnieć porady z programów Bear'ego Gryllsa - najpierw namiot czy ognisko? Jedzenie czy spanie?
2 września 2018

Z wizytą w wiosce Himba (dzień 10)

Szukamy informacji turystycznej, by tam dowiedzieć się jak dostać się do wioski Himba. Niestety nic takiego tutaj nie istnieje... W dodatku robi się nerwowo, bo Zuza zwraca uwagę niemal wszystkich przechodniów. Jeden z lokalnych żulików nie może oprzeć się pokusie dotknięcia jej pięknych, jasnych włosów. Iskrzy… Zuza nie wytrzymuje, a ja zmuszony jestem wkroczyć do akcji... Krzyczę na gościa i stanowczo strącam jego rękę. Zdecydowana postawa odstrasza osobnika. Gdzieś z boku, z samochodu wysiada już miejscowy policjant…
14 sierpnia 2018

Zwrotnik Koziorożca, Walvis Bay i Swakopmund (dzień 7)

Za nami odwiedziny na wydmach - przed nami dość długi odcinek drogi do Swakopmund – ponad 400km. Nauczeni doświadczeniem, nie lekceważymy tej trasy. Tym bardziej, że mamy plan, aby w Walvis Bay odwiedzić Jerzego i Helmi i korzystając z tego, że będziemy w „cywilizacji” rozwiązać problem zgubionej tablicy rejestracyjnej.
13 sierpnia 2018

Pustynia Namib – wydmy Sossusvlei dla wielbicieli piachu (dzień 6)

Świt… a właściwie ponad 2h przed świtem. Budzą nas silniki samochodów opuszczających kemping. To znak, że już dawno powinniśmy byli wstać. W pośpiechu gonimy do łazienki. Tu przynajmniej zaoszczędzimy trochę czasu, bo nie ma już wody. Nie tylko ciepłej – w ogóle nie ma wody. Wracamy do auta, szybko składamy namioty. Myjemy zęby a resztę ciała chusteczkami dla bobasów (co tam kto uważał, że musi umyć… ja wytarłem tylko ręce 😊).
9 sierpnia 2018

W mieście duchów – Kolmanskop (dzień 5)

Szwędamy się po rożnych zakamarkach odkrywając coraz to nowe urokliwe miejsca. Niektóre budynki trzymają się na słowo honoru i trzeba mieć się na baczności wkraczając do tego świata duchów i piachu. Z kolei inne, jakby zakonserwowane, prezentują starą niemiecką solidność. Zachwycają nas detale – klamki, uchwyty, rzeźbione futryny i poręcze.
7 sierpnia 2018

Fish River Canyon i przemyt diamentów (dzień 4)

W nocy wiało, było zimno, ale wstaliśmy w dobrych humorach! Zgodnie z planem postanowiliśmy nie jeść śniadania w tym wietrze i zimnie. Na tyle szybko na ile pozwala nam doświadczenie (robimy to pierwszy raz!) składamy namioty i pakujemy obóz. Z tym „szybko” to trochę przesada… duża przesada – pakujemy się prawie godzinę. Będzie co poprawiać.
6 sierpnia 2018

Quiver tree forest i plac zabaw olbrzymów w drodze do Hobas (dzień 3)

Miasteczko nie ma w naszej rozpisce dobrej opinii. Jerzy napisał „…to nie jest najbezpieczniejsze miasto w Namibii. Dlatego odpuśćcie sobie zwiedzanie… Mimo wszystko uważajcie i nie dajcie się sprowokować…” Niezła rekomendacja… Zapominając o niej zjeżdżamy do położonego przy drodze centrum handlowego na zakupy i tankowanie.
 
parallax background
parallax background

Ostatnie podróże i wycieczki


Na razie brakuje opisów i relacji oraz sama lista wyjazdów nie jest kompletna. Pracujemy nad tym :-)
Pałac Królewski w Bangkoku

Bangkok

Pierwszy raz w Azji

MY w podróży… (old)

Austria

Hochalpenstrass

MY w podróży… (old)

Tanzania

Safari w Tanzani

MY w podróży… (old)

Malezja

Borneo

MY w podróży… (old)

Kambodża

Angkor

MY w podróży… (old)

Sri Lanka

Azja jak Afryka

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments